https://klasowkikonkretne.pl/a....rtykul/487/poszukaj-
Nikt do skutku nie wiedział, dopóki raz nie udało się tego oczywiście "wyciągnąć" od Artura, z czego wynika ich ilość i dlaczego czary się w zespole medytuje (de facto była wtedy taka "przelepka" z ADD). Zeszyty wędrowały pomiędzy prowadzącymi mistrzami gry, istniały więcej częściowo kopiowane, przepisywane i wreszcie - z lepszych wersji - kserowane. Sam z nich, zwany Mistrzem Gry, wymyślał fabułę historie i opisywał bohaterom, jak na ich działalności reaguje świat również jego ludzie,